Metaverse, czyli nowa, wirtualna rzeczywistość, w którą pakują się największe firmy na świecie. Oglądaliście może Ready Player One? Być może taka przyszłość jest bliżej niż myślicie i będziecie mogli w pełni się zatopić w Waszych ulubionych grach online.
Zostaw łapkę, suba i komentarz. Nawet babcię możesz pozdrowić, a i tak wpłynie to pozytywnie na nasze zasięgi.
Niesamowicie interesujący temat ostatnich tygodni. Nowa, wirtualna rzeczywistość, która dla ludzi spoza świata gamingu może okazać się rewolucją, a dla nas, graczy produkcji online, może okazać się ewolucją. Największe firmy na świecie zaczęły się interesować metaversem, więc w najbliższych latach możemy spodziewać się ogromnego kapitału, który przerodzi się w zaawansowany technologicznie wirtualny świat.
Czym jest metaverse?
Jeśli jeszcze nie wiecie o co chodzi w technologii blockchain, kryptowalutach i innych wynalazkach, to gorąco zachęcam do oglądnięcia ► jednego z moich poprzednich filmów, który wyświetla się w prawym górnym rogu. Będą operował pojęciami właśnie z tamtego materiału, więc zatrzymajcie ten film i wróćcie proszę, gdy nadrobicie zaległości.
A więc Metaverse – rewolucja uważana za nowy internet, przeniesienie całego realnego świata do wirtualnej rzeczywistości, którą będziemy mogli odkrywać w zaciszu własnego domu przy użyciu chociażby gogli VR. Póki co metaverse jeszcze nie ma konkretnej formy. Powstaje ogromna ilość projektów opartych o metaverse i przedstawiających własną wizję jak to ma wyglądać, ale na to, który z nich okaże się zwycięski, przyjdzie nam jeszcze długo poczekać. Z resztą mam nadzieję, że nie będziemy mieli do czynienia z monopolem i każdy będzie mógł wybrać wirtualny świat, który mu najbardziej odpowiada.
Nie tak dawno pojawiła się wizja Marka Zuckerberga, który przemianował nazwę swojej firmy właśnie na “meta”. Jednak sam trend metaversu i jego pojęcia istnieje już znacznie dłużej. W każdym razie na jednym z materiałów Mark roztaczał przed nami wizję wymarzonego domku nad rozległym oceanem, do którego może przenieść się nasz wirtualny avatar. Tam czekają na nas gry, o których powiem nieco później, dalekie podróże, spotkania z znajomymi z innych kontynentów, koncerty czy po prostu praca, która mimo że zdalna, to bliska temu, co czekałoby na nas w biurze i może na pracy się zatrzymajmy.
Wyobraźcie sobie, że siedząc we własnym domu możecie przenieść się do biura Waszej firmy, gdzie czeka na Was interakcja z pracownikami z innej części globu. To wszystko przy użyciu Waszego wirtualnego ja, które idealnie będzie odzwierciedlać Wasze emocje i dzięki temu zaprocentuje w spotkaniach biznesowych z klientami. Do tego zaawansowane technologicznie narzędzia, które będą intuicyjne i zaledwie na wyciągnięcie ręki. Tak właśnie prezentuje to właściciel jednej z największych firm na świecie.
Gry
Przejdźmy jednak do obszaru, który prawdopodobnie bardziej Was interesuje, czyli gier komputerowych. Otóż metaverse w kontekście gier odnosi się właściwie do każdej gry opartej o technologię blockchain.
Weźmy na przykład ► The Sandbox omawiany w materiale, do którego odsyłałem Was na początku tego filmu. Gra, która pozwala na stworzenie własnego miniuniwersum, na własnym terenie, do którego możecie sprowadzić dowolne postacie, bronie czy stwory stworzone przez społeczność The Sandbox albo sami takie elementy możecie zaprojektować.
Tutaj należy wspomnieć o tokenach NFT, o których również mówiłem w poprzednim materiale, a tak naprawdę większość elementów gier metaversowych będzie reprezentowana właśnie przez te tokeny. Przykładowo w projekcie zwanym Wilder World możecie zakupić samochody, działki czy nawet buty, które będą unikalne. Powstają nawet projekty takie jak Yield Guild Games, które zrzeszają graczy nastawionych na metaversowe gry i wspólnymi siłami będą próbowali stworzyć gildię zarabiającą na tego typu produkcjach.
Można również zagrać w Decentraland, w którym już teraz możecie stworzyć własny avatar i wziąć udział w aktywnościach przygotowanych przez społeczność gry. Warto wspomnieć również o ► MIR4, o którym nagrałem materiał i jest w pełni działającym MMORPGiem z elementami blockchaina. Jednak wciąż większość z tych produkcji na zaprawionym graczu nie robi większego wrażenia. Gdyby nie blockchain w tych grach, to niczym nie różniłby się od gier MMO znanych nam od kilkunastu lat. Twórcy skupiają się głównie na zarabianiu kasy, a nie na przygotowaniu interesującej i rozbudowanej rozgrywki. Na horyzoncie jednak widnieje kilka perełek, które na mnie zrobiły wrażenie i napisałem o nich ► osobny artykuł.
Co więcej teraz, gdy metaverse stało się popularniejsze i wielkie firmy zaczną inwestować w tę działkę blockchaina, to być może czeka nas rozwój, którego nikt się nie spodziewa. Kojarzycie ► anime Sword Art Online? Mam nieodparte wrażenie, że prędzej czy później tak to może wyglądać. Docelowo każdy zmysł ma zostać przeniesiony do wirtualnej rzeczywistości i w pełni zagłębimy się w krainach wykreaowanych przez nasze MMORPGi.
Natomiast jest jeszcze jedna bardzo istotna kwestia. Otóż wspomniane gry za sprawą tego, że będą oferowały różne elementy wyposażenia w formie ► NFT, będą mogły się łączyć między sobą. Zdobędziecie niezwykłe buty w Wilder World? Dlaczego nie założyć ich w Decentraland. Stworzyć piękny miecz dwuręczny w The Sandbox? Dlaczego nie przenieść go do MIR4?
Jedno jest pewne – każda z tych gier będzie musiała być perfekcyjnie przetestowana i nie może zawierać bugów czy exploitów, które kojarzymy chociażby z ► New World, o którym też film zrobiłem i pojawi się w prawym górnym rogu. Wyobraźcie sobie, że ktoś w jednej z metaversowych produkcji duplikuje i sprzedaje przedmioty przez co staje się prawdziwym wirtualnym baronem. Na szczęście takim sytuacjom może zapobiec blockchain, który jest transparentny i dość odporny na wszelkiego rodzaju hacki.
Sprzęt Metaverse
To, co powstrzymuje nas przed zatopieniem się w Metaverse to na pewno zaplecze sprzętowe. Przykładowo takie gogle VR są w sprzedaży już od dobrych kilku lat, ale ani nie pozwalają w stu procentach zagłębić się w świat gry, ani nie kosztują tyle, żeby przeciętny gracz mógł sobie na nie pozwolić.
Potrzebujemy czegoś tańszego i czegoś, co będzie oferowało przeżycia i immersję na niespotykanym dotąd poziomie. Kiedyś być może będą to dopracowane okulary AR, czyli takie, które na świat rzeczywisty nakładają elementy wirtualne, specjalne bieżnie pozwalające na imitowanie ruchu, czy zestaw urządzeń przekazujących bodźce np. rękawice haptyczne. Albo zamiast tego wszystkiego po prostu zaawansowany technologicznie hełm, który oszuka nasz mózg w każdym wspomnianym aspekcie, natomiast metabolizmu i odkładania tłuszczu nie oszuka, więc strach pomyśleć jakbyśmy wyglądali.
Oczywiście będzie potrzebna również odpowiednia infrastruktura sieci, która udźwignie serwery dla milionów, a później nawet miliradów ludzi. Patrząc na obecne MMORPG, które aktualnie mieszczą co najwyżej kilkadziesiąt tysięcy graczy, może wydawać się, że jeszcze musimy nad tym popracować.
Jednak z zapleczem finansowym wielkich korporacji wszystko może stać się realne i gatunek gier online może wejść na wyższy poziom. Przykładowo facebook, teraz meta, inwestuje co roku 5 miliardów dolarów na rozwój technologii powiązanych z metaverse, a i słychać pogłoski o tym, że Microsoft interesuje się tematem.
Moja opinia
Pewnie wiecie, że nie da się tworzyć w pełni obiektywnych materiałów i nie zrobił tego również Pan Mark Zuckerberg we wcześniej wspomnianym filmie. I ja również tego nie zrobię, ani nawet nie będę próbował. Sporo młodych ludzi może uważać Metaverse za naturalny i nieunikniony krok w przód i po prostu przyjmą to z pokorą bez żadnego ale. Ludzie dojrzalsi skwitują całą sprawę, że to tylko jakieś wymysły rodem z filmu science-fiction. Prawda jest jak zwykle po środku, jednak jedno jest pewne – to już się dzieje.
Możliwość podróży po wirtualnym świecie rodem z tego realnego czy doświadczanie innych dobrodziejstw świata realnego niższym kosztem wydaje się być co najmniej interesująca, jednak jak zwykle trzeba spojrzeć głębiej czy aby nikt w tym nie ma interesu. Ktoś zaprasza nas do SWOJEGO wirtualnego świata, który będzie tylko iluzją tego realnego. Gdy włączacie pudełko zwane telewizorem, to media mogą Wam przekazać informacje za pomocą dźwięku i obrazu. Jednak gdy przeniesiecie się do całego wirtualnego świata, powstałego na ich warunkach, będziecie znacznie bardziej podatni na wszelkie manipulacje.
Gdzieś na świecie ludziom dzieje się źle i cały kraj pogrążony jest w protestach i chaosie? Wasza wirtualna rzeczywistość do podróżowania niekoniecznie Wam to pokaże. Wirtualne biuro i dostęp do niezwykłych narzędzi, które ułatwią Wam pracę? Rewelacja, ale nie zapominajcie o niezwykłych narzędziach Waszych pracodawców, którzy precyzyjnie będą mogli monitorować to, co robicie w godzinach Waszej pracy i jak wywiązujecie się z obowiązków.
Odpalcie sobie mój film o ► Lineage 2, który pojawi się w prawnym górnym rogu i przejdźcie do sekcji komentarzy. Od czasu do czasu pojawia się tam wpis, który wzbudza niepokój, bo mówi o uzależnieniu, z którym ktoś nie mógł sobie poradzić i mógł przez to stracić rodzinę czy źródło dochodu, a to wszystko spowodowane przez niezbyt zaawansowaną technologicznie grę wyświetlaną na płaskim ekranie.
Teraz wyobraźcie sobie jak może to wyglądać, gdy do dyspozycji dostaniemy świat, w którym w pełni będziemy mogli się zatopić, być może nawet odczuwać niektóre bodźce towarzyszące naszemu awatarowi. Doświadczenie absolutnie absorbujące i uzależniające, które zdominuje nasze życie i odbierze chęć doświadczania tego, co prawdziwe. Kto wie, może za wynagrodzenie za pracę w metaversie dostaniemy garść ► kryptowalut, za które będziemy mogli sobie kupić NFT reprezentujące buty czy samochód.
Tymczasem możni tego świata będą pili prawdziwe drinki, będą chodzili po prawdziwym piasku i będą dalej latali prywatnymi odrzutowcami na szczyt klimatyczny. Jak zwykle – do wszystkiego trzeba podchodzić z głową i z szczyptą nieufności. Z pewnością pojawią się projekty, które będa chciały nas zdominować i zniewolić, jednak wyedukowani ludzie wyciągną z nich to, co najlepsze, albo znajdą projekty, które faktycznie służą czemuś dobremu. Dajcie proszę znać co Wy sądzicie o metaversie. Pochwalacie czy potępiacie?
Dziękuję za Wasz czas i życzę miłego dnia!