O nadchodzących grach MMO, multiplayer, coop, w które planuję zagrać jeszcze w tym roku. Niestety spora część z nich wychodzi we wczesnych dostępach lub innych badziewiach, ale tak czy inaczej będę chciał je dla Was sprawdzić.
Zostaw łapkę, suba i komentarz. Nawet babcię możesz pozdrowić, a i tak wpłynie to pozytywnie na nasze zasięgi.
33 Immortals – MMO roguelike
Dość unikalne podejście do roguelike’ów z dużą liczbą graczy. Lądujecie w mieście wraz z innymi graczami i wyruszacie na podbój lochów o różnym poziomie trudności. W zależności od lochu możecie walczyć wraz z 33, 22 lub 11 graczami, żeby wspólnie pokonać na końcu potężnego bossa. Nie ma tutaj PvP, a sukces zależy ściśle od kooperacji w różnych aspektach. Musicie dzielić się na mniejsze grupy, wspólnie czyścicie kapliczki, żeby na końcu przeżyć prawdziwe oblężenie monstrów, a na końcu walkę z potężnym bossem.
Na pewno nie uda Wam się zrobić tego za pierwszym razem, ale każde podejście rozwija Waszą broń, odblokowujecie perki i możecie zmodyfikować styl walki. Do tego wszystkiego 33 Immortals posiada bardzo ładny styl graficzny szlifowany przy poprzednich produkcjach studia, a wszystko podkreślone udźwiękowieniem. 33 Immortals wystartował we wczesnym dostępie 18 marca. Jeśli chcecie się dowiedzieć o nim nieco więcej, to zapraszam do ► innego materiału.
Warborne Above Ashes – Futurystyczna kopia Albion Online
MMORPG, który czerpie pełnymi garściami z Albiona Online. Na filmach promocyjnych można było zobaczyć dużo walk w wielkiej skali, ale oczywiście to nie wszystko, Warborne Above Ashes, to MMORPG w świecie science-fiction, który rozgrywa się na sporej mapie, na której z kolei toczy wojnę 6 frakcji.
Każdy gracz wybiera jednego z ponad 40 bohaterów, dostosowuje ich ekwipunek i wkracza do walki. Możecie toczyć wojnę na różne sposoby, możecie próbować sił solo albo wziąć udział w masowych walkach, możecie kierować pojazdami czy walczyć o różne strategiczne punkty. Jeśli któraś z frakcji wygra wojnę, to zaczynacie od początku. Twórcy obiecują, że zamierzają cały czas dodawać nową zawartość tak, aby wojny się nie znudziły. Zobaczymy jak wyjdzie w praktyce, ale po pierwszych moich testach jest zaskakująco przyjemnie i pewnie spróbuję gry, gdy będzie już miała pełną premierę. Ma wyjść jeszcze w 2025 roku.
Path of Exile 2 – Nadchodzi spora aktualizacja
Wczesny dostęp Path of Exile 2 jest dostępny już od kilku miesięcy. Gra spodobał mi się przez nowy system poruszania, który wykorzystuje WSAD, do tego niższy próg wejścia czy bardzo satysfakcjonującą kampanię. Później rozgrywka zaczynała przypominać to, co znamy z pierwszej części. Przestałem grać z myślą, że jeszcze się nagram, to dopiero wczesna wersja PoE2 i za niedługo sporo może zmienić się na lepsze, więc odstawiłem grę na półkę. Jednak 4 kwietnia do gry wkracza większa aktualizacja, która jest idealną okazją na powrót.
Nowości obejmują nowe ascendencje, nowe umiejętności, nową ligę ze świeżą ekonomią, zmiany w endgamie czy w końcu nową klasę w postaci Huntress. Ta zwinna łowczyni będzie posługiwała się włóczniami. Elegancka okazja, żeby ponownie się wyżyć na hordach potworów i sprawdzić czy tym razem końcowa faza rozgrywki bardziej do mnie przemówi. Początkowe wrażenia zaraz po starcie Path of Exile 2 możecie obczaić w ► innym moim filmie.
Ashes of Creation – Powolny rozwój dominatora MMORPG?
Jedna z najbardziej ambitnych gier MMORPG, której produkcja ciągnie się latami. Ashes of Creation w teorii posiada wiele elementów, które wydają się składać na MMORPGa idealnego – macie otwarty świat bez instancji, macie rozwijające się regiony, które ze sobą współpracują lub konkurują, macie otwarte PvP, Unreal Engine 5 czy dynamiczną i responsywną walkę, ale to tylko teoria.
Na każdym polu Ashes of Creation wymaga jeszcze pracy, jest to spore przedsięwzięcie, więc nic dziwnego, że w erze tu i teraz ludzi dopada frustracja i stwierdzają, że gra się nie rozwija. Aktualnie jesteśmy w fazie alfy i w maju lub czerwcu ma czekać nas nieco nowości, które zapewne posprawdzam w trakcie streama. Szczególnie czekam na łotrzyka, którego chętnie przetestuję. Jeśli chcecie się dowiedzieć więcej o Ashes of Creation, to zapraszam do innego filmu, gdzie ► przedstawiłem najciekawsze mechaniki gry.
Monsters & Memories – Klimatyczne retro MMORPG
MMORPG w starym stylu, który planuje zaoferować nam wolniejszą, klimatyczną progresję. Monsters & Memories będzie skupiało się na mniejszych grupach graczy, którzy będą przemierzali otwarty świat, bez skalowania, z terenami przeznaczonymi na określony poziom bohaterów.
Gra ma oferować mnóstwo ras i klas do wyboru, a także naleciałości z gatunku MUD, czyli gatunku gier, który kiedyś skupiał się na tekstowym przedstawianiu świata. Możecie rozmawiać z NPCami wykorzystując słowa klucze, macie dostęp do wielu komend, które będą ciekawymi interakcjami z obiektami w rozległym świecie. Twórcy planują również zaoferować graczom profesje rzemieślnicze, własne domy i wszystko, czego MMORPG potrzebuje. Gra wyjdzie w formie wczesnego dostępu, będzie wymagana subskrypcja bez żadnego sklepu z mikrotransakcjami. Otwarte testy Monsters & Memories pojawią się 11 kwietnia.
Bitcraft – Kreuj świata MMORPG
MMORPG, w którym to gracze kreują świat. Wraz z innymi graczami możecie założyć osadę właściwie w dowolnym miejscu i każdy z Was może zająć się inną profesją rzemieślniczą – możecie polować, zbierać rośliny, możecie zająć się alchemią czy budować budynki. Kooperacja prowadzi Was do rozwoju wioski, do coraz efektywniejszego sprzętu czy nowych metod transportu.
Gra wydaje się przyjemną odskocznią dla tych, którzy lubią skupić się na aspekcie PvE, chcą wspólnie ze znajomymi stworzyć miasteczko i lubią grind materiałów, a następnie odkrywanie nowych receptur. Gra wychodzi we Wczesnym Dostępie 29 maja, więc miejmy nadzieję, że do tego czas zawartość gry będzie na tyle bogata, że gracze nie znudzą się dowolnością rozgrywki i grindem po kilku dniach.
Dune Awakening – Pustynny sruvival
Survival w uniwersum Diuny. Gra od twórców, którzy mają doświadczenie, bo w końcu stworzyli Conan Exiles. Tym razem jednak wylądujemy na niegościnnej Arrakis, która ma zainteresować nas lokacjami przeplatanymi elementami fabularnymi, majestatycznymi burzami piaskowymi czy w końcu ogromnymi czerwiami, które z przyjemnością pochłoną nas wraz z toną piasku wokół, jeśli przykujemy ich uwagę.
W Dune Awakening możecie założyć swoją bazę wraz z potrzebną do przeżycia machinerią, możecie wciągać halucynogenną przyprawę, możecie wziąć udział w PvP czy w końcu możecie eksplorować czy pozbywać się wrogich obozów. Gra będzie dostępna w maju tego roku, więc może to być dobra okazja do wspólnej kooperacji w celu okiełznania pustynnych piasków Arrakis. Na pewno przed premierą pojawi się odpowiednie ogłoszenie na ► Discordzie.
Drakantos – Pixel art MMORPG
Gra MMORPG, która szczególnie przykuwa uwagę niezwykłą Pixel Artową grafiką. Wcześniej twórcy zarobili sporo kasy za sprawą Grand Line Adventure, a teraz mogą stworzyć zupełnie niezależną produkcję, w której gracze wybiorą spośród aż 21 unikalnych bohaterów, których następnie mogą spersonalizować chociażby pod kątem umiejętności aktywnych i pasywnych.
Początkowo moje obawy wzbudzała instancjonowość Drakantosa, czyli fakt, że wszyscy gracze lądowali w mieście i właściwie wybierało się aktywność i zostaliśmy tam wrzucani z grupą. Natomiast nie tak dawno twórcy uspokoili i potwierdzili, że otwarty świat jak najbardziej będzie dostępny. Dla Polaków nie bez znaczenia będzie dostępność języka polskiego. Po raz pierwszy łapska na Drakantosie będziemy mogli położyć w okolicy lipca, jeśli dostaniemy zaproszenie do bety.
Soulframe – Enigmatyczne MMORPG
Tym razem coś od twórców Warframe’a, ale w dość niecodziennym, nietuzinkowym klimacie. Produkcja, która w pierwszych godzinach jest dość enigmatyczna. Na tyle enigmatyczna, że nawet nie jesteście w stanie poznać nazw lokacji, w których się znajdujecie. Dopiero po czasie poznajecie historię, świat czy język i coraz więcej elementów staje się jasnych.
W kooperacji z innymi graczami możecie przemierzać świat, rozwiązywać zagadki, eliminować obozy przeciwników czy walczyć z bossami. Natomiast każdy z elementów Soulframe’a jest dość specyficznie przedstawiony i wymaga przyzwyczajenia. Waszego bohatera dostosowujecie głównie za sprawą typów broni oraz różnych typów umiejętności. W tym roku mamy dostać otwartą wersję pre-alpha, aczkolwiek wielu graczy mogło wstępnie przetestować produkcję biorąc udział w tzw. testach Prelude.
Elden Ring Nightreign – Kooperacyjny soulslike
Soulslike w trybie kooperacji to teoretycznie nie jest nic odkrywczego, bo mogliśmy już tego doświadczyć. Tym razem jednak Elden Ring Nightreign wyniesie element kooperacji na piedestał, dzięki czemu będzie można cierpieć wspólnie z dwoma innymi znajomymi. Warto zaznaczyć, że jest to zupełnie niezależna produkcja, a nie DLC do Elden Ringa.
Nightreign zaproponuje nam możliwość grania konkretnymi bohaterami, z których każdy posiada swoje unikalne zdolności. Poza tym oczywiście dochodzą kwestie ekwipunku. Trzeba współpracować, bo bohaterowie wchodzą ze sobą w synergie i widzieliśmy jeden z takich przykładów już na trailerze. Również bossowie zostali zaprojektowani tak, aby walka w grupie dostarczała więcej satysfakcji i nikt z drużyny nie może czuć się bezpieczny. Gra wystartuje 30 maja tego roku i kosztuje 169 złotych.
Lord of the Rings Online – Władca Pierścieni MMORPG
Produkcję wrzucam w to zostawienie, bo po prostu w momencie nagrywania tego filmu nadrabiam tego MMORPGa, wystartowały nowe oficjalne serwery, a także wystartował serwer prywatny zwany ► Echoes of Angmar, którego można nazwać klasyczną wersją LOTRO.
Jest to leciwy i toporny MMORPG, który przystępnością, wizualiami czy optymalizacją pod najnowsze sprzęty może odstraszyć, ale na pewno nie można mu odmówić przyjemności z eksploracji świata Śródziemia.
Ciągle mijacie albo NPCów, których znacie z książek i filmów, albo lokacje, w których chociażby Frodo przeżywał przygody. Dodatkowo gram na serwerze RP, na którym przy ogniskach mijam graczy grajków, a w karczmie widzę grupy dyskutujących wędrowców. Jeśli natomiast samotnie spotykam NPCa, który jest niezbyt rozmowny, a zastanawia mnie dlaczego tam się znalazł, to pytam czatu GPT, żeby mi trochę o niej opowiedział. Dzięki temu Śródziemna przygoda nabiera głębi, daje ogrom satysfakcji z eksploracji, ale niestety potrafi równie szybko z niej wybić patrząc na to, jak aktualnie ten tytuł jest zmonetyzowany na oficjalnych serwerach.
Nie mogę doczekać się premiery Władcy Pierścieni od Amazonu, bo potencjał jaki jest w tym uniwersum, jest właściwie nieskończony i zepsuć MMORPGa w takim świecie, to będzie po prostu MMORPGowa tragedia.
Top MMO i coop na 2025
Przypuszczam, że w drugiej połowie tego roku ponownie nagramy sobie tego typu film, bo pewnie plany wydawnicze i stany niektórych produkcji się znacząco pozmieniają. Czeka nas chociażby premiera nowego dodatku do World of Warcraft. Poza tym sami słyszycie, że sporo z tych gier wychodzi w wczesnych dostępach albo innych badziewiach. Dla tych, którzy oczekują skończonych produktów, polecałbym się skupić Warborne, Dune Awakening, Last Epoch, Elden Ring Nightreign czy LOTRO.
Jeśli macie jakieś konkretne pytania albo po prostu chcecie śledzić gry na bieżąco i być może się nimi zainteresować, to wpadajcie na streamy na ► Twitchu, które są po 17 w poniedziałki, środy, piątki i niedziele. Dziękuję za uwagę!
Duna, Ashes czy Warborne wygląda oke, reszta taka sobie.