Guild Wars 2 wyszedł w 2012 roku i w tamtym czasie bardzo szybko mi się znudził. Postanowiłem dać mu jeszcze jedną szansę i nie zawiodłem się. Prawdopodobnie większość z Was już ogrywała GW2 i musicie wiedzieć, że to już nie jest ta sama gra, co te kilkanaście lat temu.

Zostaw łapkę, suba i komentarz. Nawet babcię możesz pozdrowić, a i tak wpłynie to pozytywnie na nasze zasięgi.

Altermmo YouTube YT Subskrybuj
Odtwórz film na temat Czy warto zagrać w Guild Wars 2 MMORPG

Do zrobienia tego materiału zbierałem się bardzo długo. Najpierw levelowanie, odkrywanie mapy, crafting, fabuła, PvP, a później jeszcze więcej dobrego za sprawą dodatków. Raj dla graczy MMORPG, zwłaszcza tych casualowych. Guild Wars 2 jest jak wino – im starsze, tym lepsze i z większą ilością kontentu.

Przeciętne pierwsze wrażenie

Pierwszą styczność z Guild Wars 2 miałem tuż po premierze. Jako ogromny fan pierwszej części, o której nagrałem całkiem ► nostalgiczny materiał, nie mogłem odpuścić sobie sequela i… Nie zagościłem w grze na długo. Mimo kilku rewelacyjnych rozwiązań ochota do gry szybko przeszła i przypuszczam, że tyczy się to wielu z Was, którzy teraz oglądacie ten materiał.

Guild Wars 2 po latach dojrzał, obrósł w ogromną ilość aktywności, możliwości rozwoju postaci, w ogromną ilość historii fabularnych, a co najważniejsze – mimo upływu lat tętni życiem i widać to od pierwszych map na początku przygody aż do tych bliżej maksymalnego poziomu. Guild Wars 2 to ► MMORPG, który w otwartym świecie łączy ludzi i pozwala się świetnie bawić mając godzinę czy dwie dziennie, a i znajdzie się coś dla nieco bardziej oddanych internetowej rozgrywce.

Czy warto zagrać w Guild Wars 2 MMORPG

Brak trójcy

W dniu premiery Guild Wars 2 robił niesamowite wrażenie za sprawą grafik interfejsu między innymi przy tworzeniu postaci. Od pierwszych minut towarzyszy nam wrażenie, że gra jest spójna, zrobiona ze smakiem i przy wykorzystaniu niemałego budżetu.

Co ciekawe przy tworzeniu postaci pojawia się już pierwsza cecha Guild Warsa 2, czyli dość frywolne podejście do skostniałych mechanik gier ► MMORPG. Otóż nie ma tutaj podziału na standardową trójcę tzn. na tanka, healera oraz damage dealera. Właściwie każda klasa może pełnić dowolną rolę albo właściwie każdą po trochu, bo cała zawartość gry została zaprojektowana w taki sposób, że taunt albo inne sprowokowanie bossa nie jest potrzebne, żeby ukończyć dungeona. Liczą się indywidualne umiejętności każdego z graczy, znajomość własnego buildu oraz taktyk obowiązujących w danej aktywności.

Na ten moment do wyboru mamy aż 9 klas, z czego każda z nich posiada elitarne specjalizacje, które znacząco zmieniają styl rozgrywki. Każda postać ma do dyspozycji jedynie kilka skilli i skille te zależą nie tylko od klasy, ale również od broni, którą się posługujemy. Całość sprawia wrażenie mało skomplikowanego, łatwego do nauki, ale nic bardziej mylnego. Żeby zostać mistrzem swojej postaci nieco godzin trzeba poświęcić.

Tutaj warto wspomnieć, że przykładowo ciężko opancerzony guardian może sprawiać wrażenie powolnego i wytrzymałego, ale jeśli wybierzemy odpowiedni build, to możemy spalać naszych przeciwników na popiół korzystając właściwie z jednego combo. W najnowszym dodatku End of Dragons, który będzie miał premierę w lutym, nadchodzi również nowa elitarna specjalizacja Thiefa, która nie dość że będzie bardzo mobilna i będzie mogła znikać, to będzie również mogła leczyć i nakładać bariery na sojuszników. Graliście kiedyś asasynem supportem? Hm?

Czy warto zagrać w Guild Wars 2 MMORPG

Walka

Umiejętności, które będziemy mieli do dyspozycji, co prawda nie ma wiele, ale mają krótkie cooldowny, więc paluchy musimy mieć sprawne, a i w międzyczasie musimy dorzucić uniki. Swego czasu Guild Wars 2 zapowiedział rewolucyjny system łączenia umiejętności, jednak w praktyce wcale nie jest to takie odkrywcze. Otóż chodzi o to, że stawiając np. ścianę ognia i strzelają przez nią np. z łuku Wasze ataki zyskują efekt podpalenia. Brzmi dobrze i bardzo często wykorzystuje się je w praktyce, jednak nie jest to tak efektowne jakby część z Was mogła się spodziewać.

Sam system walki jak na lata, które Guild Wars 2 ma na karku, jest całkiem niezły, ale nie jest to nic unikatowego i odkrywczego. Osobiście brakuje mi jakiegoś poczucia, że przeciwnik faktycznie obrywa wielką kulą ognia czy potężnym młotem. Po prostu widzimy kilka cyferek, nowy status na przeciwniku i to wszystko, ale wciąż, jak na grę z 2012 roku jest co najmniej bardzo dobrze.

Walka cały czas wymusza na nas ciągłe uniki lub poruszanie się między obszarowymi czarami przeciwników, przez co jest dynamicznie i dużo się dzieje.

Czy warto zagrać w Guild Wars 2 MMORPG

Początek przygody

Najlepsze jednak przed nami, bo po wejściu w świat Tyrii okazuje się, że Guild Wars 2 radzi sobie lepiej niż niejeden ► świeży MMORPG. Świat gry został zaprojektowany w taki sposób, że nawet niskopoziomowe lokacje roją się od doświadczonych graczy, którzy zdobywają osiągnięcia, eksplorują, polują na World Bossy czy po prostu wbijają kolejne poziomy maestrii i tym samym odblokowują nowe umiejętności jak choćby automatyczne podnoszenie lootu.

Przede wszystkim jednak Guild Wars 2 posiada jedną niesamowitą mechanikę, którą według mnie powinien mieć każdy MMORPG. Chodzi o World Eventy, które pojawiają się na mapie dynamicznie, często są ze sobą powiązane, a co najważniejsze – spajają społeczność. W MMO często podróżujemy na własną rękę i niekoniecznie chce nam się z kimś pisać, żeby później wspólnie pograć, a taki World Event to lekka i przyjemna metoda, bo w końcu kto się oprze dodatkowej nagrodzie wyraźnie zaznaczonej na mapie. W momencie gdy taki World Event się pojawia, to w mgnieniu oka zjawiają się także kompani, z którymi możecie zawalczyć ramię w ramię, a jeśli najdzie Was ochota, to dopiero po całej akcji zagadać i zaproponować kolejne przygody.

Czy warto zagrać w Guild Wars 2 MMORPG

Sandbox

I tutaj dochodzimy do sedna Guild Wars 2 – nic nie musimy, a wszystko możemy. Przykładowo po stworzeniu postaci wbijamy kolejne poziomy przez eksplorowanie kolejnych charakterystycznych punktów na mapie, wykonywanie serduszek, które są po prostu questami, czy wykonywanie wcześniej wspomnianych World Eventów.

Oczywiście macie również zadania fabularne, które w głównej mierze są liniowe, ale generalnie Guild Warsa 2 można zaliczyć do gier sandboxowych, w których to gracz decyduje co będzie robił i z kim. Podobnie zresztą jak w Albion Online, o którym również ► film nagrałem. Różnica polega na tym, że w Guild Warsie 2 wszystko mamy podane w formie lekkostrawnej, luźnej, bez większej rywalizacji i porównywania wirtualnych dicków.

Nie dla każdego będzie to zaleta, ale zawsze możemy wyskoczyć chociażby na ► PvP i zagrać kilka aren 5vs5 lub nawet wziąć udział w bitwach na większą skalę w trybie World vs World, w których to też gracze z różnych serwerów walczą o terytorium. Do tego fraktale, czyli rodzaj mini-dungeonów, które na wyższym poziomie potrafią być całkiem wymagające. 

Dla tych, którzy faktycznie chcą doświadczyć czegoś wymagającego, są również rajdy, które wymagają odpowiedniego sprzętu i sporo nauki taktyk. Właściwie dla niektórych casualowych graczy przejście z world PvE kontentu do rajdów może być po prostu zbyt wymagające i pod względem umiejętności, i czasu, bo w końcu trzeba robić to regularnie, żeby osiągać sensowne rezultaty.

Wracając jednak do aktywności łatwiejszych nie można zapomnieć również o osiągnięciach i sezonowych eventach, które wynagradzają graczy wyjątkowymi kostiumami i tutaj może być kolejne pole do rywalizacji o to, kto ma bardziej błyszczące skrzydła. Ilość kostiumów i wszelkiego rodzaju przedmiotów kosmetycznych w Guild Wars 2 jest po prostu porażająca i nie bez powodu zamieściłem dzieło NCSoftu pośród gier ► MMORPG najchętniej uczęszczanych przez płeć piękną.

Czy warto zagrać w Guild Wars 2 MMORPG

Mounty

Jeszcze jedną aktywnością, którą możecie sie zająć w Guild Wars 2, są mounty i zgrzeszyłbym, gdybym o nich nie wspomniał. Szczerze mówiąc nie spotkałem się z lepiej zrobionym systemem wierzchowców w absolutnie żadnym innym MMORPGu. Każdy mount jest wyjątkowy, ma inne umiejętności i sterowanie każdym mountem znacząco się różni.

Przykładowo raptor, którego dostajecie na samym początku, jest całkiem zwinny i może skakać na spore dystanse. Natomiast żółw bojowy z nadchodzącego dodatku End of Dragons nie dość, że jest ogromny z sporą dozą bezwładności podczas sterowania, to w krytycznych sytuacjach potrafi wznieść się w powietrze lub aktywować przyspieszenie, a także jest dwuosobowy i nasz partner może postrzelać z działa artyleryjskiego.

Odblokowanie kolejnych mountów może Wam zająć setki godzin, natomiast na pewno będziecie się przy tym bawić całkiem nieźle, a pewnie jeszcze lepiej, gdy usiądziecie na grzbiecie Skyscale’a, który może latać.

Czy warto zagrać w Guild Wars 2 MMORPG

Czy Guild Wars 2 jest Pay to Win?

Na koniec kilka zdań o tym, jak wygląda model płatności w Guild Wars 2. Otóż od jakiegoś czasu w GW2 można zagrać za darmo. Co prawda nie będziecie mogli zagrać nową klasą Revenantem czy wybrac elitarnych specjalizacji dla Waszej klasy, same mounty i ogólnie kontent z dodatków będzie zablokowany, jednak mimo wszystko zawartości wystarczy Wam na dość długo. A już na pewno będziecie potrafili zdecydować czy warto pograć nieco dłużej.

W Guild Wars 2 występuje także ► Item Shop i możecie wymieniać tam realną gotówkę na walutę w grze, ale z racji koncepcji Guild Wars 2, która nie zakłada jakiejś większej rywalizacji pomiędzy graczami, nie ma to większego znaczenia. Ekwipunek możecie zdobyć całkiem szybko, a realną gotówkę będziecie woleli wydać raczej na przedmioty kosmetyczne, niż na kilka sztuk złota więcej.

Czy warto zagrać w Guild Wars 2 MMORPG

Czy warto zagrać w Guild Wars 2?

Dzieło NCSoftu wydaje się być bardzo dobrze przemyślane i o ile na początku wydaje się po prostu poprawnym MMORPG, o tyle po bliższym poznaniu znacznie zyskuje i między innymi dlatego zdecydowałem się na pogranie w niego nieco dłużej. Natomiast po całym tym czasie wciąż uważam, że zawartości w GW2 jest o wiele, wiele więcej i na pewno nie wspomniałem o jakichś kluczowych mechanikach. 

Podsumowując – jeśli te kilka lat temu odbiliście się od Guild Warsa, to być może jest właśnie moment, w którym powinniście wrócić. Jeśli graliście w GW2 zaledwie kilka miesięcy temu, to prawdopodobnie nie pojawiło się wystarczająco dużo kontentu, żeby Was zaciekawić i polecałbym raczej wrócić dopiero po premierze dodatku End of Dragons. Dziękuję za Wasz czas i życzę miłego dnia!

Zapraszam na naszego ► Discorda w razie jakichkolwiek pytań!

Zajrzyj do innych artykułów oraz na inne media!
Znajdź kolegów do gry!
Wbijaj, pogadamy na żywo!
Zapoczątkuj rewolucję!
Klasyka MMORPGowej kinematografii!

Dodaj komentarz