Kolejna nostalgiczna podróż, która okazała się zupełnie inna, niż się spodziewałem. Sporo zalet, nieco minusów, ale przede wszystkim sporo świeżości mimo 16 lat na karku. Obecnie gra nie jest już rozwijana, a wielka szkoda, bo druga odsłona nie oferuje wszystkiego, co Guild Wars 1.
Zostaw łapkę, suba i komentarz. Nawet babcię możesz pozdrowić, a i tak wpłynie to pozytywnie na moje zasięgi.