Nie ma jak przeznaczyć kilka tysięcy godzin, żeby otrzymać wirtualne odznaczenie i zostać zapamiętanym przez innych graczy MMORPG. A jakie Wy najrzadsze osiągnięcia posiadacie albo o jakich słyszeliście?
Zostaw łapkę, suba i komentarz. Nawet babcię możesz pozdrowić, a i tak wpłynie to pozytywnie na nasze zasięgi.
Jako gracz casualowy mogę tylko pomarzyć o osiągnięciach, które zaraz wymienię. Albo wymagają tysięcy godzin gry, albo bardzo regularnej gry, na którą nie zawsze mogę sobie pozwolić, bo materiały tylko z jednej gry mogłyby Was zanudzić. Z racji tego, że wstęp wyszedł krótki, to wyjątkowo poproszę o zostawienie subskrypcji, bo niemal 94% (tak, 94%) z Was to widzowie, którzy jeszcze mnie nie ► subskrybują.
World of Warcraft – 250 000 Honorable kills i What a long, strange trip it’s been
Na początek coś nieskomplikowanego, ale bardzo czasochłonnego, bo zabicie 250 000 graczy, to nie jest taka błaha sprawa. Pamiętam, że za dawnych czasów, gdy byłem szczylem i nolifiłem jeszcze na prywatnym serwerze, to udało mi się uzbierać około 60000 killi grając do kilkunastu godzin dziennie i to właściwie głównie kontent ► PvP. To daje pewien obraz jak bardzo wymagający pod względem czasu jest to achievement.
Jeszcze jedno osiągnięcie, które wymaga mnóstwo cierpliwości to “What a long, strange trip it’s been”. Istotą osiągnięcia jest zdobycie innych osiągnięć przez udział w specjalnych wydarzeniach, które mają miejsce raz do roku. Przykładem może być Lunar Festival w lutym, Children’s Week w maju czy Winter Veil w grudniu. Tym sposobem zdobycie osiągnięcie będzie wymagało aż rok czasu.
Na koniec ciekawostka. Wiecie, że istnieje gracz, który zdobył 100% osiągnięć w ► World of Warcraft? Zaczął zabawę z zdobywaniem osiągnięć jeszcze w czasach dodatku Cataclysm. Gracz ten uważa, że najtrudniejsze są osiągnięcia związane z rankingowym PvP na wysokim poziomie i wcale się nie dziwię. W końcu to już jest rywalizacja z najlepszymi na całym globie.
Final Fantasy XIV – The Deeper End IV
Osiągnięcie, które, według moich danych, posiada jedynie kilkunastu graczy, czyli około 0.008% graczy Final Fantasy XIV. Dlaczego tak jest? Ano z powodu ogromnej wręcz losowości.
Po pierwsze – podczas gatheringu musicie wydropić mapę zwaną Gazelleskin Map. Po drugie na koniec wykonywania tej mapy może się zdarzyć, że traficie do specjalnej instancji The Lost Canals of Uznair… Natomiast w tejże specjalnej strefie jest również szansa, że otwierając skrzynię dostaniecie specjalną mapę, która pozwali Wam się dostać do The Hidden Canals of Uznair.
Tutaj wystarczy ukończyć instancję do końca. Problemem może być jedynie fakt, że strefa ta jest podzielona na 6 podstref, a w każdej z nich trzeba pokonać wszystkich przeciwników, a następnie wybrać 1 z 3 par drzwi. Oczywiście tylko jedna para drzwi jest właściwa. Nie ma lekko, co?
Black Desert Online – Radiant fair
Nie będzie to osiągnięcie zdefiniowane przez twórców gry, ale bez wątpienia wymaga mnóstwo szczęścia i odmienia życie każdego gracza, któremu się uda. Chodzi o wylosowanie idealnej wróżki, którą można zdobyć na koniec questa.
Oczywiście samo zadanie wymaga trochę wysiłku, ale najważniejszy jest jego efekt. Otóż gracz otrzyma specjalny przedmiot, który przyzywa losową wróżkę. Wróżki dzielą się na 4 tiery, a wróżki tieru 4 są bardzo rzadkie i posiadają najpotężniejsze umiejętności.
Każda wróżka automatycznie uczy się czterech umiejętności spośród pięciu. Nie wszystkie z nich są dobre, bo po co komu dłuższe oddychanie pod wodą? A wiecie co jest najlepsze? Ano każda z tych umiejętności może być od tieru pierwszego do tieru 5 i jest to uzależnione od wcześniej wspomnianego tieru ogólnego różdżki. Taka ilość ► RNG może wymagać zrobienie questa setki razy.
Monster Hunter World – Crown Master
Monster Hunter World nie do końca można nazwać MMORPGiem, ale przyda się delikatne przełamanie schematu. Crown Masterem można zostać w sposób dwojaki.
Otóż, gdy pokonamy potwora w wyjątkowo małej lub w wyjątkowo dużej wersji, to otrzymamy złotą koronę. Jeśli pokonamy niemal każdego stwora w wersji miniaturowej, to otrzymamy osiągnięcie Miniature Crown Master. Natomiast jeśli pokonamy niemal każdego stwora w wersji dużej, to otrzymamy tytuł GIant Crown Master.
Jak takie korony zdobyć? Ano tutaj zaczyna się problem, bo znowu sporo zależy od naszego szczęścia. Tak naprawdę w każdym momencie potwór może pojawić się w ekstremalnie małej lub dużej wersji i jedynie niektóre z eventów mogą zagwarantować nam taki przebieg zdarzeń. Dodatkowo społeczność graczy głęboko wierzy, że niektóre z misji typu Investigation mają zwiększone szanse na spotkanie odpowiedniego potwora.
Guild Wars 2 – Champion Brawler i Conquer the Creator
To może tutaj też nieco o PvP, które w Guild Wars 2 jest wyjątkowo dobre, choć sama gra sprawia wrażenie idealnej dla casuali rozkoszujący się PvE. Otóż istnieje takie osiągnięcie jak Champion Brawler, które możemy zdobyć po wygraniu zaledwie 10000 rankingowych aren.
Jak się pewnie domyślacie poziom rozgrywki na takich arenach jest nieco wyższy niż na arenach nie rankingowych i na potrzeby omawianego osiągnięcia trzeba będzie przetransformować się w spoceńca. Na szczęście tylko na jakieś 5000 godzin, bo na tyle szacuje się wykonanie tego achievementa.
Z ciekawostek warto wspomnieć o osiągnięciu Conquer the Creator. Nie spotkałem się w innych MMORPG z takim achievementem, a mianowicie chodzi o wygranie areny PvP z drużyną, w której jest jeden z twórców Guild Wars 2. O ile podczas premiery było to jak najbardziej realne, tak teraz myślę, że wielu osobom stojącym za GW2 gra się bardzo przejadła i nie sięgają po nią już tak często.
Elder Scrolls Online – Godslayer
Dwa lata temu trwał zacięty wyścig o to, kto pierwszy uzyska tytuł Godslayera. Po 8 tygodniach rajdowania 3 razy w tygodniu udało się to grupie prowadzonej przez fachowca zwanego Hodor.
Osiagniecie polegało na wzięciu udziału w próbie Sunspire w wersji veteran. Występuje tam trzech bossów, który trzeba było pokonać w wersji hardmode, a do tego… Musiał to być speedrun, a żaden z członków party nie mógł zginąć.
Godslayer do tej pory przez wielu graczy Elder Scrolls Online uważany jest za jeden z najtrudniejszych achievementów w grze. Co więcej należał do większej grupy osiągnięć z Sunspire, za których zdobycie można było zgarnąć wyjątkowego mounta prezentowanego aktualnie na ekranie. Oczywiście większości graczy brakowało do kolekcji jedynie Godslayera.
Swoją drogą unikalne, bajeranckie mounty czy zbroje powinny być częściej serwowane jako nagrody za trudne aktywności w grach w ► MMORPG. Możecie sobie wyobrazić jaką dumę musiał czuć Hodor spacerując po świecie na swoim wyjątkowym wierzchowcu.
New World – Napad II: Droga miecza
Osiągniecie polega na wygraniu ataków na posterunek 25 razy. A wiecie dlaczego NIKT jeszcze tego osiągnięcia nie zdobył? Ano bo tryb ataku na posterunek został wyłączony po kilku godzinach od aktywacji ze względu na pojawiające się problemy.
To osiągnięcie zostało oczywiście wrzucone tutaj humorystycznie, ale problemów w New World po premierze związanych z serwerami, transferami, exploitami było na tyle dużo, że nie mogłem się powstrzymać od odrobiny uszczypliwości w stronę twórców gry. Na ten moment nie wiadomo kiedy atak na posterunek powróci, więc i osiągnięcia z nim związane pozostają w sferze marzeń.
Osiągnięcia w MMORPG
Na koniec tego materiału zapytam Was, drodzy widzowie, czy zdarzyło Wam się poświęcić dziesiątki lub setki godzin, żeby zdobyć jakieś wyjątkowe osiągnięcie? I czy w ogóle uważacie achievementy za przyjemny dodatek do gry czy też absolutnie je ignorujecie?
Mi najbardziej w pamięć zapadło farmienie rzadkich kart MVP w ► Ragnaroku Online, które również nie było formalnym osiągnięciem, a jedynie moim celem. Przez kilka miesięcy o określonych godzinach zabijałem bossów z nadzieją na drop, który określony był kilkoma zerami po przecinku, ale za to ustawi mnie do końca gamingowego życia. Jak możecie się domyślać rezultat był mierny, ale i tak bawiłem się nienajgorzej. Dziękuję bardzo za poświęcony czas i życzę miłego dnia!