Otwarte testy Palia zbliżają się wielkimi krokami, bo już 10.08. Z tej okazji zagramy wspólnie razem z członkami naszego ► Discorda, więc jeśli ktoś chce zamieszkać w naszym sąsiedztwie, to zapraszamy serdecznie.
Zostaw łapkę, suba i komentarz. Nawet babcię możesz pozdrowić, a i tak wpłynie to pozytywnie na nasze zasięgi.
Palia to MMO, a właściwie Cozy MMO, które da nam nieco wytchnienia w gamingu dzisiejszych czasów, czyli gamingu przesiąkniętym tryhardem, spoceniem, ► metą i minmaxingiem. Tutaj na spokojnie wyhodujecie rekordową marchewę czy pokłócicie się z kumplem na Discordzie odnośnie diety karasi.
Kiedy zagramy w Palia?
Palia startuje z otwartą betą już 10 sierpnia i po tej becie nie będzie już wipe’a, czyli kasacji progresu. To już obrazuje pewne luźne podejście do całej rozgrywki, bo w klasycznym ► MMO wydaje się, że nierówny start i zachowanie postaci z bety byłoby bardzo źle przyjęte przez spoconych graczy.
Poza tym Palia będzie dostępna również za darmo, więc jeśli ktoś z Was chce zagrać wspólnie, to zapraszam na ► Discorda, w którym zgadamy się co do szczegółów, lub na ► streama, który na pewno 10 sierpnia się odbędzie i postaram się zaprezentować giereczkę już nieco dokładniej. Tymczasem skupmy się na informacjach, które przekazali nam twórcy przy prezentacji pierwszego, dłuższego gameplay’u.
Tworzenie bohatera w Palia
Przede wszystkim zanim ruszymy w świat, to musimy stworzyć bohatera. O dziwo, pomimo, że Palia to gra, która w dużej mierze będzie się skupiała na kosmetycznych wariacjach przeróżnych przedmiotów, to system kreacji bohatera nie jest zbyt rozbudowany. Po prostu korzystamy z gotowych wariantów i zbieramy je w całość. Pewne środowiska również będą zadowolone, bo możecie stworzyć faceta z ciałem kobiety i na odwrót, co zostało wyraźnie zaznaczone podczas materiału twórców.
Gdy już stworzycie kogoś mniej lub bardziej zgodnego z prawami natury, to za sprawą magii zaklętej w ruinach możecie stawić pierwsze kroki w świecie Palii, a dokładniej w wiosce zwanej Kilima.
Wioska jest stosunkowo mała, zasiedlona przez nieco ponad 20 przedstawicieli rasy innej niż ludzka. Na szczęście nie mają oni nic przeciwko temu, że ludzie pojawili się w ich skromnej wiosce i z przyjemnością się z nami zapoznają. Każdy z bohaterów niezależnych będzie miał swoją historię. Przykładem są Jina i Hekla, które są pierwszymi bohaterami niezależnymi, których spotkamy po naszym pojawieniu się w ruinach. Hekla jest golemem, który liczy sobie kilka tysięcy lat, jednak nie znamy jej dokładnej przeszłości. Zastanawiający jest również fakt, że zna stare ludzkie kołysanki. Bardziej szczegółowe sekrety przyjdzie Wam odkryć w późniejszej fazie rozgrywki, a także w kolejnych aktualizacjach gry, ale do tego jeszcze wrócimy w tym materiale.
Własna posiadłość w Palia
Nie minie wiele czasu na pogawędkach z mieszkańcami, gdy przyjdzie nam otrzymać działeczkę na własność. Tak, w Palii kredyt 2% to za mało, dla każdego mieszkańca w ciągu 10 minut znajdzie się świeżutka działka.
Na działce pojawią się już pierwsze zalążki aktywności, które Palia oferuje jak np. ścinanie drzew czy kopanie skał. Tuż po uporządkowaniu działki możecie postawić Wasz pierwszym dom, a dokładniej mówiąc namiot. Palia pozwala na dowolone położenie wszelkiego rodzaju przedmiotów, obracanie nimi, przesuwanie czy wykorzystywanie widoku z góry, jeśli czujemy taką potrzebę.
Sam dom nie tylko możemy zmieniać w środku w bardzo drobnych szczegółach, ale również możemy zmieniać jego ułożenie przez dobudowanie nowych pomieszczeń i wybór sposobu połączenia między nimi jak np. zwykłe drzwi czy spory łuk. Nie jest to elastyczność porównywalna z Minecraftem czy Valheimem, ale powinna usatysfakcjonować fanów gospodarowania własnej przestrzeni. Swoją drogą jeśli jesteście fanami takich mechanik w grach MMORPG, to nagrałem kiedyś materiał o ► najlepszych housingach w grach MMO.
Wracając do posiadłości w Palii. Domów będziemy mogli mieć kilka, bo z czasem do dyspozycji gracza może trafić kilka działek, które może zagospodarować. Minusem takiego rozwiązanie jest to, że będą to działki instancjonowane, na które inni gracze będą mogli wejść tylko wtedy, gdy im na to pozwolimy i nie zobaczą ich tak po prostu przechadzając się po okolicy. Jeśli z kolei gramy z zaufanymi znajomymi, to możemy ich nawet uprawnić do wprowadzania modyfikacji w zakresie naszej nieruchomości.
Aktywności z innymi graczami
Natomiast wspólne tworzenie wypasionej chawiry, to tylko jedna z grupowych aktywności. Twórcom Palia przyświecała idea, że wszystko, co robicie w grze, możecie robić wspólnie i nie będziecie mieli przy tym wrażenia, że coś tracicie lub musicie dzielić się nagrodami. Przykładowo zbierając wspólnie kamienie czy drzewa robicie to po prostu szybciej, a nagroda dla wszystkich jest indywidualna, więc nie macie wrażenia, że kolega Wam coś podebrał. Tyczy się to wszystkich profesji, czyli łowienia ryb, gotowania, hodowania roślin, kopania skał, polowania, zbierania insektów czy ścinania drzew.
Skoro zahaczyliśmy już o temat profesji, to warto wspomnieć, że możecie rozwijać wszystkie z nich lub wybrać te, które Was interesują, a niedociągnięcia w pozostałych możecie zatuszować przez handel.
Gdy rozwijacie się w danej profesji i wbijacie kolejne poziomy, to warto za każdym razem udać się do trenera, bo każdy poziom profesji to nowe nagrody, nowe aktywności i niespodzianki.
W Palia pojawią się również zadania, w których będziecie musieli np. przynieść różnego typu przedmioty. Oczywiście możecie je wytworzyć samemu albo będziecie mogli je zakupić od innych. Twórcy chcieli, żeby gracz zawsze miał wybór i nie był zmuszany do praktykowania profesji, której nie chce.
Relacje z innymi bohaterami NPC
Wspomniałem wcześniej o sekretach mieszkańców wioski Kilima. Żeby takowe sekrety poznać, będziecie musieli bliżej poznać interesujące Was osoby. Generalnie jest to system bardzo podobny chociażby do tego, którego możecie kojarzyć z Stardew Valley.
Polega na tym, że możecie rozmawiać z mieszkańcami, poznawać ich, wykonywać dla nich zadania. Być może obdarować prezentem, jeśli dowiecie się co lubią. Natomiast nie są to aktywności, które możecie odbębnić w jeden wieczór. Będą one rozłożone na dni czy nawet tygodnie czasu rzeczywistego, a jeśli będzie Wam dobrze szło, to z niektórymi bohaterami niezależnymi może nawiązać się wątek romansu. Obdarują Was wtedy specjalnym przedmiotem, który możecie założyć i tym sposobem inni bohaterowie dowiedzą się o Waszym związku i mogą na tę informację zareagować w jakiś określony sposób np. mąż Waszej wybranki nie będzie zbyt zachwycony i Palia okaże się bardziej brutalna niż wydaje się na pierwszy rzut oka.
Czy Palia jest P2W?
Pewnie zastanawiacie się jaki Palia ma haczyk, skoro powiedziałem, że jest dostępna za darmo? Otóż wygląda na to, że na ten moment żaden. Wszystko, co możecie kupić za walutę premium, to przedmioty kosmetyczne. I tych przedmiotów jest naprawdę dużo. Można wręcz zapomnieć o ograniczonych możliwościach modyfikacji samego bohatera.
Liczba kostiumów już w wersji alfa była bardzo duża i jestem przekonany, że jeśli nie jesteście bardzo, bardzo wybredni, to znajdziecie elementy ubioru na każdą okazję. Zaznaczę, że elementy te będą tylko wizualiami i nie będą dawały żadnych bonusów w grze.
Na koniec panelu z twórcami zaprezentowali oni tzw. strefy przygód, które przyjdzie Wam eksplorować i w których będziemy praktykować także profesje i po prostu będzie to dobra okazja, żeby wyrwać się z mieściny Kilima. Tutaj już nie wyłapałem czy będą to strefy darmowe, ale przypuszczam, że ewentualnie, jeśli sprzedaż kosmetyków nie będzie taka, jak oczekują twórcy, kolejne strefy mogą pojawiać się w formie DLC. Zobaczymy w przyszłości.
Czy warto czekać na Palia?
Podsumowując – nadciąga świeże MMO, w którym celem twórców było skupienie się na społeczności. Dokładnie tak, jak to miało miejsce dawno, dawno temu ► w pierwszych MMORPGach. Wiedzieli, że nie będzie to proste zadanie, jeśli dorzucą ► PvP czy Item Level, dlatego stworzyli simsy MMO, które być może pokażą graczom, że w grach sieciowych ► interakcja z innymi może być przyjemna. Pozostaje jedno pytanie – czy aktywności będzie na tyle dużo i będą na tyle angażujące, że gracze zostaną w grze na dłużej.
Jeśli macie ochotę na nieco relaksującej przygody, to zapraszam Was na ► Discorda. Tam już kilkanaście osób wyraziło chęć przetestowania Palii, więc im nas więcej, tym przyjemniej, bo w końcu na interakcjach międzyludzkich ta gra polega.
Zapraszam również na streama, dziękuję za poświęcony czas i życzę miłego dnia!